Aktualności
Św. Anna – łącząca pokolenia. Odpust parafialny w Korzeniowie z udziałem Biskupa Tarnowskiego
Audio generowane przez AI (ElevenLabs) i może zawierać błędy
27 lipca br. w parafii pw. św. Anny w Korzeniowie miały miejsce uroczystości odpustowe, którym przewodniczył biskup tarnowski Andrzej Jeż. Parafianie dziękowali Bogu za blisko 400 letnią obecność i opiekę ich patronki, a Biskup Tarnowski modlił się w intencji parafii oraz tych, którzy odeszli do wieczności przez wszystkie lata istnienia parafii.
Choć historia parafii w Korzeniowie sięga roku 1984 kiedy to została powołana do istnienia dekretem biskupa tarnowskiego Jerzego Ablewicza, to patronka parafii św. Anna ma tu swoje miejsce już od blisko 400 lat. Bo to właśnie od roku 1662 przy dworze w Korzeniowie istniał drewniany modrzewiowy kościół pod jej wezwaniem. Obecny proboszcz parafii ks. Piotr Michnik na początku Eucharystii podziękował biskupowi za wszelkie wsparcie i Ojcowską opieką, prosząc go o modlitwę za wspólnotę, której przewodzi.
Składamy trud i wszelkie dobro, jakiego doświadczamy dzięki Bożemu Błogosławieństwu. Wszystkie prace i modlitwy całej parafii składamy w Twoje, Ekscelencjo, ręce i prosimy, abyś dobremu Bogu przez ręce Maryi i naszej pośredniczki św. Anny powierzał naszą wspólnotę parafialną. - mówił proboszcz.
Słowa wdzięczności i przywitania skierowali również przedstawiciele parafii. Wyrazili oni swoją radość z obecności Pasterza diecezji oraz troski o duchowość i umacnianie wiary w dzisiejszych czasach, która tak bardzo jest im potrzebna, aby każdego dnia mogli rozwijać się duchowo i żyć zgodnie z nauką Chrystusa.
Biskup Tarnowski w homilii zwrócił uwagę na imię jakie każdy z nas otrzymał na Chrzcie Świętym. To ono jest znakiem naszej tożsamości i tego kim jesteśmy. Waga naszego imienia jest podkreślona również w polskiej tradycji, kiedy to pytając o imię drugą osobę, pytamy o jej godność.
Jaka jest Pani, Pańska godność? Ten zwrot uwypukla istotną kwestię. Imię to kwestia godności. Nie wystarczy jedynie nosić jakieś imię, ale na dobre imię trzeba sobie zapracować. - mówił biskup
Stara tradycja chrześcijańska przekazała nam imiona rodziców Najświętszej Maryi Panny, Joachima i Anny. Jak zaznaczył biskup Andrzej, również imiona rodziców Maryi niosą ze sobą wyjątkowe znaczenie, wskazując na losy człowieka i jego kierunek.
Joachim oznacza Bóg podniesie, a imię Anna oznacza łaskę, dobro. - mówił biskup tarnowski
Rodzice Maryi są symbolem ciągłości tradycji konkretnego rodu i rodziny, zwłaszcza tej wielopokoleniowej. Na przełomie dwóch testamentów, starego i nowego, jak na przełomie dwóch epok - Joachim i Anna - łączą to co stare z nowym. Łączą przeszłość z przyszłością. W domu, który stworzyli rodzice Maryi otrzymała ona skarb tradycji swojego narodu. To właśnie rodzina staje się przestrzenią, w którym przekazywane jest życie, jednocześnie chroniąc poszczególnych członków rodziny.
Każdy z członków rodziny czuł się odpowiedzialny za pozostałych. Silna identyfikacja z przeszłością własnego rodu sprawiała, że troska o każde życie w rodzinie i miłość do dziecka było czymś fundamentalnym. To była też kwestia przyszłości. - wskazał biskup Andrzej
To właśnie troska o przyszłość jest tym co wypływa z przykładu rodziny Joachima i Anny, jak również Józefa i Maryi. Ewangelia rozbudza w nas pragnienie takich właśnie rodzin, w których relacje podobne są do tych jakie panowały między świętymi małżonkami. Nie jest to jednak patrzenie utopijne. Każdy z nas jest zanurzony w Chrystusie, a przez to i w relację doskonałej Miłości, która staje się celem naszego życia.
To jest nasz kod genetyczny. To jest nasz ostateczny rodowód. Wywodzimy się z Boga i dzisiaj, gdy słuchaliśmy Ewangelii, Chrystus uczy w niej nas, modlitwy ojcze nasz i ukazuje nam tę podstawową prawdę, że Bóg jest ojcem nas wszystkich. - podkreślił biskup.
Na koniec Biskup Tarnowski wyraził radość z faktu, że na nowo powracają tradycyjne wartości. Prosił jednocześnie przez wstawiennictwo świętej patronki, aby w naszych wspólnotach rodzinnych dokonywał się nieustannie wzrost w Bożej łasce.
Otaczając dzisiaj szczególną modlitwą naszą wspólnotę parafianną, wszystkie rodzina, zwłaszcza te wielopokoleniowe, myślimy również z wdzięcznością o ludziach starszych, którzy na wzór Joachima i Anny są ogniwem łączącym przeszłość z teraźniejszością. Swoją życiową mądrością i doświadczeniem mogą wiele pomóc młodemu pokoleniu w budowaniu teraźniejszości i w planach na przyszłość. - zakończył biskup.