Aktualności

Matka Boża przecząca nieszczęściom. Centralne Uroczystości w Sanktuarium Matki Bożej Przeczyckiej

Posłuchaj artykułu
Audio generowane przez AI (ElevenLabs) i może zawierać błędy
Loading the Elevenlabs Text to Speech AudioNative Player...

15 sierpnia 2025 roku w Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny miały miejsce centralne uroczystości odpustowe w Sanktuarium Matki Bożej Wniebowziętej w Przeczycy, którym przewodniczył biskup tarnowski Andrzej Jeż. Tygodniowy odpust, połączony ze stuleciem Koronacji i pięćdziesięcioleciem Rekoronacji – przeżywamy pod hasłem: „MATKO NADZIEI – BĄDŹ Z NAMI W KAŻDY CZAS”. W uroczystościach brał również udział biskup pomocniczy Stanisław Salaterski.

Pielgrzymi przybywający do Przeczyckiego Sanktuarium przez cały tydzień zawierzają Bogarodzicy swoje intencje, dziękując jednocześnie nad tymi, którzy się do Niej uciekają. Wszystkie te sprawy w ich imieniu wyrazili przedstawiciele parafii witając biskupa tarnowskiego:

Jako pielgrzymi nadziei szczególnie wpatrujemy się w Matkę Bożą, która zawsze wskazuje właściwy kierunek pielgrzymowania, a źródłem jest Jezus Chrystus, którego ona wskazuje przychodzącym do niej. Maryja umacnia, pomaga, abyśmy w codziennym życiu, jak ona, Bogu mówili tak.

Podziękowali oni również za dar Eucharystii jaką w ich intencjach sprawował biskup Andrzej Jeż, jego obecność oraz za poświęcenie wieńców żniwnych, które są dowodem ciężkiej pracy i trudu rolniczego.

Swoją radość wyraził również kustosz ks. Edward Janikowski. Podkreślił on bliskość i matczyną miłość jaką Maryja darzy wszystkich, którzy odwiedzają jej cudowny wizerunek. Pielgrzymi zawsze mogą na nią liczyć, kiedy dzieje się źle w naszym życiu, ale też radować się, kiedy dzieje się dobrze i czujemy Jej opiekę nad nami.

Wdzięczni Bogu i ludziom, którzy przyczynili się do tej koronacji sprzed 100 lat, a także rekoronacji pokradzieży koron sprzed 50 lat, pragniemy odnowić naszą miłość do Matki Najświętszej i Syna Jezusa Chrystusa. – mówił kustosz sanktuarium.

Według świadectw historycznych figura Matki Bożej rozpoczęła swoje królowanie na tym przeczyckim wzgórzu już pod koniec XVI wieku. Jej obecność w tym miejscu była na tyle łączona z wieloma łaskami, a nawet cudami, że święty biskup Józef Sebastian Pelczar polecił rozpocząć przygotowania na koronację. I mimo, że osobiście nie dożył tego wydarzenia, to stało się ono faktem w dniu 15 sierpnia 1925 roku. Na skutek dwukrotnej kradzieży koron, co bardzo poruszyło mieszkańców, akt rekoronacji był powtarzany w roku 1933 i w 1975.

Maryja Matka Nadziei jest tą, która zawsze wskazuje na Chrystusa, a tajemnica Wniebowzięcia ukazuje, że wszyscy jesteśmy powołani do życia z Bogiem w wieczności, w świętości na zawsze. Odniósł się do tej myśli Biskup Tarnowski w swojej homilii. Odwołując się do osiągnięć współczesnej techniki wskazał, że największym sukcesem człowieka nie jest zdobycie wyżyn technologicznych, a przekroczenie bram nieba.

Wielką nadzieję budzi w nas fakt, że jesteśmy przeznaczeni do zmartwychwstania, do pełni szczęścia w ciele i duszy w niebie. Z różnych racji byłem w kilku szpitalach kapelanem i patrzyłem na destrukcję ludzkiego ciała, na choroby nowotworowe, na zniszczenia, na proces starzenia, proces odchodzenia, przemijania. – powiedział biskup.

Ostateczny cel człowieka dokonał się w Maryi i w niej oglądamy spełnienie naszej nadziei. Mamy zatem przed oczyma cel, do którego pielgrzymujemy. Kaznodzieja przypomniał, że pośród miejscowej ludności utrwaliło się przekonanie przywoływane bardzo często, że Matka Boża Przeczycka przeczy nieszczęściom, czyli pozwala pokonać te nieszczęścia, neguje gdyby te nieszczęścia, a dla tych, którzy oddają się jej opiece, jest znakiem pociechy i niezawodnej nadziei.

Wśród mieszkańców tej okolicy panuje również głębokie przekonanie, że właśnie dzięki wstawiennictwu Matki Bożej Przeczyckiej zawdzięczają szczęśliwe przetrwanie czasów okupacji, dni wyzwolenia w 1945 roku. Do niej zwracali się o pomoc, aby ich ominęła groźba, jaka miała miejsce w czasie pierwszej wojny światowej, gdy właśnie w tych okolicach rozegrała się jedna z największych bitew.

Biskup Andrzej Jeż wspomniał również koronację figury sprzed stu lat, w 1920 roku, wkrótce po Cudzie nad Wisłą, a także późniejsze rekoronacje po kradzieży koron.

Wtedy w wyjątkowy sposób ujawniła się wielkość Matki Bożej. Zwycięstwo, które z ludzkiego punktu widzenia zdawało się niemożliwe, dzięki Maryi stało się faktem. Jak opisywano później Matka Boża łaskawa pojawiła się na niebie przed świtem 15 sierpnia 1920 roku.

Koronacje miały miejsce ważne dla budowania również patriotyzmu naszej tożsamości chrześcijańskiej. Ich liczba gwałtownie wzrosła po odzyskaniu przez Polski niepodległości, również w diecezji tarnowskiej.

Na zakończenie kaznodzieja wezwał wiernych, by „nie gaśli światła Maryi na nieboskłonie”, by nie wyrzekali się chrześcijańskich i narodowych wartości oraz Kościoła, który od wieków jest domem naszego narodu. – „Niech korony nałożone przed stu laty na skronie Jezusa i Maryi jaśnieją blaskiem naszych dobrych uczynków i poszanowania Prawa Bożego. Takie klejnoty pragnie od nas otrzymać Matka Najświętsza” – zakończył.

Odpust w Przeczycy potrwa do Niedzieli 17 sierpnia modlitwą za rodziny oraz błogosławieństwem dzieci i rodziców.