Aktualności

Parafia pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Iwkowej przeżywała w niedzielę, 28 września, wyjątkową i historyczną uroczystość – jubileusz 700-lecia swojego istnienia. Był to dzień modlitwy, wdzięczności i radości całej wspólnoty, która od siedmiu stuleci trwa przy Chrystusie i daje świadectwo żywej wiary na tej ziemi. Uroczystej Mszy Świętej przewodniczył biskup tarnowski Andrzej Jeż, który wraz z parafianami i przybyłymi gośćmi dziękował Bogu za duchowe dziedzictwo minionych pokoleń oraz modlił się o błogosławieństwo na kolejne wieki. Podczas liturgii dokonał również poświęcenia nowego konfesjonału, który ma stać się znakiem jubileuszu i miejscem szczególnego doświadczenia Bożego miłosierdzia. Całe wydarzenie było okazją do wspomnienia przeszłości, doświadczania żywej wspólnoty „tu i teraz” oraz do spojrzenia z nadzieją w przyszłość.

Na początku liturgii głos zabrał proboszcz parafii, ks. Marek Bach. Podkreślił on, że jubileusz jest czasem szczególnej wdzięczności – zarówno wobec Boga, jak i wobec pokoleń parafian, którzy przez wieki tworzyli wspólnotę. Wspomniał również o przygotowaniach do obchodów: pielgrzymce parafian do Rzymu, misjach parafialnych oraz wydaniu specjalnej monografii przypominającej bogate dzieje wspólnoty. Wskazał też na symboliczny wymiar nowego, zamykanego konfesjonału, który – jako znak jubileuszu – został uroczyście poświęcony podczas Mszy Świętej.

Bp Andrzej Jeż, rozpoczynając liturgię, podkreślił znaczenie tego czasu:

„Ile w ciągu naszego życia sami podejmujemy decyzji, dobrych, złych czynów? Tysiące, setki tysięcy... Chcemy więc w czasie tej mszy świętej uwielbiać Boga za wszelkie dobro, które się dokonało w naszej parafii przez te 700 lat. Otaczamy modlitwą wszystkich, którzy odeszli do wieczności... Modlimy się w naszej intencji, żebyśmy dobrze podjęli to wielkie dziedzictwo i także przekazali następnym pokoleniom”.

Najważniejszym punktem uroczystości była homilia Biskupa Tarnowskiego. Rozważając przypowieść o Łazarzu i bogaczu, hierarcha wskazał, że życie doczesne jest jedynie wstępem do wieczności, a jego wartość mierzy się bliskością z Bogiem.

„Bogacz nie ma imienia, a ten kto nie ma imienia jest w tradycji biblijnej nikim. (…) Wydawało mu się, że jest bogaty, a był najbiedniejszym z ludzi, gdyż stracił dobre imię. (…) Łazarz jest bogatszy od anonimowego Bogacza. Ma imię. Swoim życiem wpisał się w serce Boga”.

Biskup przypomniał, że imię nadane na chrzcie wyraża naszą godność dzieci Bożych i zobowiązuje do życia w wierności Ewangelii. Podkreślał też, że historia parafii jest świadectwem nieprzerwanej obecności Boga w życiu wspólnoty:

„Na przestrzeni tych wieków parafia była rodziną w sytuacjach bardzo trudnych, złożonych. (…) Trzeba czuć się katolikiem, ale należy również czuć się parafianinem. A czuć się parafianinem oznacza trwać w życiu parafialnym duszą i sercem. Troszczyć się właśnie o to dobre imię parafii na przestrzeni wieków”.

W kazaniu biskup wskazał również na potrzebę budowania przyszłości w duchu odpowiedzialności i nadziei:

„Abyśmy sami przez nasze życie zachowali dobre imię, które nosimy po naszych przodkach i nazwiskach. Abyśmy zachowali dobre imię naszej parafii, wspólnie ją budując, tworząc w Bogu. (…) Pielgrzymami nadziei, którzy wiedzą, skąd wychodzą – z wielkiego bogactwa w Bogu, które nosicie przez 700 lat jako parafia – i doskonale wiedzą, dokąd zdążają”.

Jubileusz 700-lecia parafii w Iwkowej stał się nie tylko okazją do wdzięcznej modlitwy za siedem wieków wiary, lecz także do spojrzenia w przyszłość z nadzieją i odpowiedzialnością.