W sobotę 9 listopada Limanowa stała się miejscem wyjątkowego wydarzenia – II Zjazdu Limanowian. Wydarzenie zgromadziło mieszkańców i osoby związane z regionem, którzy wspólnie celebrowali jedność, wiarę i dumę z dziedzictwa Limanowszczyzny.
Centralnym punktem uroczystości była Msza święta sprawowana w Bazylice Matki Boskiej Bolesnej. Eucharystii przewodniczył biskup tarnowski Andrzej Jeż. W swoim kazaniu podkreślił znaczenie wiary i wspólnoty, wskazując na głębokie duchowe i kulturowe korzenie regionu.
Nawiązując do święta poświęcenia Bazyliki św. Jana na Lateranie, biskup Andrzej Jeż przypomniał, że każda świątynia jest symbolem żywego Kościoła – wspólnoty wiernych. Szczególną uwagę zwrócił na rolę limanowskiej bazyliki jako sanktuarium maryjnego i miejsca duchowego zjednoczenia mieszkańców regionu. „Jest ona punktem odniesienia dla całej Limanowszczyzny – duchowym i historycznym dziedzictwem, które przekazujemy następnym pokoleniom” – powiedział.
Biskup Jeż podkreślił znaczenie Chrystusa jako kamienia węgielnego, na którym opiera się życie wspólnoty. Zaznaczył, że Limanowszczyzna, choć staje wobec wielu wyzwań, wciąż pielęgnuje wartości takie jak pracowitość, solidarność i głęboka duchowość. Hierarcha przypomniał również, jak istotne jest przekazywanie tego dziedzictwa młodszym pokoleniom.
Po Eucharystii uczestnicy złożyli kwiaty przed pomnikiem św. Jana Pawła II.
Zjazd Limanowian był okazją do podkreślenia bogatego dziedzictwa regionu, które w równym stopniu opiera się na duchowości, co na tradycji i historii. Limanowska bazylika pozostaje miejscem szczególnym – zarówno dla mieszkańców, jak i dla tych, którzy z Limanowszczyzną są związani emocjonalnie i duchowo.
„Niech limanowska bazylika będzie dla nas zawsze znakiem jedności i korzeni, które prowadzą nas ku przyszłości pełnej nadziei” – zakończył swoje kazanie biskup Jeż.
Fot. Facebook Sanktuarium Matki Boskiej Bolesnej w Limanowej