Aktualności

Boża obecność w środku próby: 700-lecie parafii w Pleśnej

W niedzielę, 29 czerwca, pw. Wniebowzięcia NMP w Pleśnej świętowała niezwykły jubileusz – 700 lat swojej historii. Ten wyjątkowy dzień rozpoczęła poruszająca procesja dziejów wiary, która prowadziła od miejsca, gdzie stał pierwszy, stary kościół, aż do nowej świątyni liczącej niemal sto lat. Uroczystej Mszy Świętej przewodniczył biskup tarnowski Andrzej Jeż, który poświęcił odnowiony ołtarz i polichromię w prezbiterium, a wraz z proboszczem ks. Krzysztofem Franczykiem odsłonił pamiątkową tablicę, wieńczącą te duchowe i materialne dzieła na przestrzeni wieków.

Nie bój się ognia

Biskup Tarnowski w swojej homilii przypomniał o wartości trudności w życiu każdego człowieka. Podkreślał on, że przychodzą momenty, w których wydaje się, że wszystko płonie. Przechodzimy przez ogień – metaforyczny, duchowy, a czasem nawet fizyczny. Jednak historie biblijne przypominają nam, że nie jesteśmy w ogniu sami. Tam, gdzie człowiek widzi zgliszcza, Bóg objawia swoją chwałę.

Ogień jako próba i miejsce objawienia

W Księdze Daniela czytamy o trzech młodzieńcach, którzy nie ugięli się przed złotym posągiem króla Nabuchodonozora. Ich lojalność wobec Boga kosztowała ich wszystko – zostali wrzuceni do pieca rozpalonego siedmiokrotnie bardziej niż zwykle. Ale właśnie w ogniu wydarzył się cud: pojawił się czwarty mąż, wyglądem podobny do Syna Bożego. Tam, gdzie miała być śmierć – przyszło ocalenie. Tam, gdzie miała być hańba – przyszła Boża obecność. Ogień, który miał ich zniszczyć, stał się miejscem największego objawienia. To nie była klęska, to była scena chwały.

Tam, gdzie miała być śmierć, pojawiło się życie. Tam, gdzie miała być hańba, przyszła chwała Boża. Ogień nie pochłonął ich, bo Bóg był z nimi. (…) Nie ma takiego pieca, z którego Bóg by cię nie wyciągnął – mówił Pasterz Diecezji.

Nie unikaj ognia – spotkaj Boga pośród niego

Biskup Andrzej Jeż mówił o naturalnej chęci unikania trudności i prób, które często bywają bolesne i przerażające. Jednak przypomniał, że Bóg nie zawsze usuwa ogień z naszego życia, lecz wchodzi w niego razem z nami. To właśnie w środku tych prób możemy doświadczyć Jego najbliższej obecności i prawdziwego spotkania z Nim.

Często modlimy się: „Boże, zabierz ten ogień, zabierz tę trudność, niech to się skończy!” Tymczasem Bóg nie zawsze zabiera ogień – On wchodzi do niego razem z nami. Gdy jesteśmy w środku pieca. Ważne, aby nie szukać tylko wyjścia, ale rozejrzeć się za Jezusem, bo to może być najgłębszy moment życia duchowego. Właśnie w tych najcięższych chwilach Bóg przychodzi najbliżej. Nie po to, by nas natychmiast wybawić, ale by przekształcić nas w ogniu.

Nie szukaj wyjścia z pieca, ale rozglądaj się za Jezusem, który jest z tobą. Tam jest prawdziwe spotkanie. To nie klęska, lecz scena chwały – dodał Biskup Tarnowski.

Bóg wciąż przychodzi w ogniu

Po wyjściu z pieca, historia bohaterów stała się inspiracją dla całego narodu. Królewski dekret zakazał bluźnić Bogu Izraela, a trudności, które przeżyli, przemieniły się w świadectwo życia i nadziei. Na zakończenie Pasterz Diecezji podkreślił, by nie bać się ognia – bo Bóg nie obiecuje, że ominie nas piec próby, ale że będzie z nami w jego środku.

Nie modlę się, by ogień cię ominął. Modlę się, byś rozpoznał w nim Obecność – tego, który idzie z tobą i nie zostawia cię samego (…) Niech wspomagają Was (9:06) Najświętsza Maria Panna i wszyscy święci. Amen – zakończył bp Andrzej Jeż.