Aktualności

ks. Krzysztof Fejkiel

Święto Chrztu Pańskiego – gdy dogasają kolędy, niech rozpala się wiara

Aktualności

Kolędy, które dalej grają

Niejednemu z nas zdarza się nucić kolędy, gdy święta już minęły. Polska tradycja wychodzi naprzeciw tej potrzebie. Choć dziś, w Święto Chrztu Pańskiego, kończy się liturgiczny okres Narodzenia Pańskiego, kolędy mogą nam towarzyszyć aż do 2 lutego, do Święta Ofiarowania Pańskiego. W liturgii nie śpiewa się ich już podczas Mszy Świętej, ale mogą wybrzmieć jako pieśń na zakończenie. To czas przejścia od radości Bożego Narodzenia do refleksji nad misją Chrystusa i zastąpienia żłóbka... Pismem Świętym..

Jezus nad Jordanem – objawienie i początek misji

Chrzest Jezusa w Jordanie to moment przełomowy. To uroczyste rozpoczęcie drogi, która poprowadzi Go przez krzyż do zwycięstwa nad śmiercią. To moment, w którym świat po raz pierwszy słyszy potwierdzenie: „Tyś jest mój Syn umiłowany” (Mk 1,11). W tej scenie objawia się cała Trójca Święta: Ojciec przemawia z nieba, Duch Święty zstępuje jak gołębica, a Jezus zanurza się w wodzie, zapowiadając swoje zanurzenie w cierpieniu i śmierci.

A co z moim chrztem?

Chrzest Jezusa w Jordanie i nasz sakrament chrztu mają zupełnie inny charakter. Jezus, jako bezgrzeszny Syn Boży, przyjął chrzest janowy – był to znak solidarności z grzesznikami i zapowiedź Jego zbawczej misji. Natomiast nasz chrzest to sakrament, który oczyszcza nas z grzechu pierworodnego, czyni dziećmi Bożymi i włącza do wspólnoty Kościoła.

Niedziela Chrztu Pańskiego nie jest więc bezpośrednim wspomnieniem naszego chrztu, ale objawieniem misji Jezusa. To jednak doskonała okazja, by zapytać siebie o wierność naszej misji, którą wyznacza nam chrzest święty. Dlatego w wielu parafiach, zgodnie z zaleceniami Dyrektorium o pobożności ludowej i liturgii, podczas Mszy Świętej stosuje się obrzęd pokropienia wodą święconą, który przypomina o łasce chrztu i uzdolnieniu do życia zgodnego z Ewangelią.

Nowy początek – od żłóbka do Ewangelii

W domach niektórych dogasa światło świątecznych lampek, a ozdoby znikają z domów. A jednak - może to nie jest czas, by zakończyć świętowanie, ale rozpocząć jego nowy etap. Pozostawmy choinkę, a w miejsce żłóbka otwartą księgę Pisma Świętego. Niech to będzie znak, że Chrystus żyje i przemawia do nas każdego dnia.

Wspólne kolędowanie aż do 2 lutego przy otwartej Biblii i blasku świecy może być pięknym połączeniem radości Bożego Narodzenia z codziennym kroczeniem za Chrystusem. Niech to będzie nasz mały, rodzinny sposób na przedłużenie świątecznego ciepła – nie tylko w dekoracjach, ale przede wszystkim w sercach.